II Beskidzka Pasja za nami
W żywieckim amfiteatrze Pod Grojcem, w niedzielny wieczór wystawiono II Beskidzką Pasję. W realizację przedsięwzięcia zaangażowanych było ponad 50 osób, głównie z Żywca i Łodygowic.
Pomysłodawcą „Beskidzkiej Pasji” jest ks. Grzegorz Kierpiec z Parafii Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Żywcu, zaś reżyserem znany beskidzki aktor Eugeniusz Jachym. Misterium Męki Pańskiej „Beskidzka Pasja” wypełnił amfiteatr Pod Grojcem widzami niemal po brzegi.
– Za nami wspaniałe widowisko, jakim była II Beskidzka Pasja w reżyserii Eugeniusza Jachyma. W świecie, który nas otacza coraz więcej wojen, coraz więcej agresji, niepotrzebnych sporów i debat - tymczasem najwspanialsza, ale też najtrudniejsza z lekcji historii, jaką jest Misterium Męki Pańskiej pokazuje nam, co naprawdę jest w życiu ważne. Tę historię zawsze i wszędzie należy przypominać. Pokazywać, jak bardzo ludzie mogli się mylić, i jak wielka jest moc Jezusa Chrystusa. Dziękuję pomysłodawcy inscenizacji "Beskidzkiej Pasji" ks. Grzegorzowi Kierpcowi za serce i zaangażowanie grupy wspaniałych osób - aktorów amatorów, którzy z przejęciem wcielili się w powierzone im role, dziękuję panu reżyserowi za stworzenie niesamowicie realnego przekazu, który ujmuje serce i dusze. Słowa podziękowania niech trafią także do ks. proboszcza Grzegorza Gruszeckiego za koordynowanie tego projektu oraz do wszystkich osób, które przyczyniły się do tego, że mogliśmy dzisiaj przeżyć tyle emocji i wzruszeń, że mogliśmy najmocniej jak to możliwe odczuć moc wiary. Serce raduje się też na myśl o tym, że amfiteatr Pod Grojcem wypełnił się po brzegi. To dowód na to, że w tym świecie o którym pisałem na początku, są ludzie dla których ważne są prawdziwe wartości, i bardzo głęboka jest ich wiara. Cieszę się, że jest nas w Żywcu i na Żywiecczyźnie tak dużo – podsumował „Beskidzką Pasję” Antoni Szlagor, burmistrz Żywca, pod którego patronatem odbywało się wydarzenie.
