Profilaktyka i Rozwiazywanie
Problemów Alkoholowych oraz Narkomanii w Żywcu ul.Jana 10 tel. 033-861-81-63, e-mail: alkohol@zywiec.pl |
|
Przeciwdziałanie alkoholizmowi i narkomanii | |
Akty prawne |
Anna
Tomiczek, Jerzy Piątek CO
ZROBIĆ, ABY ON NIE PIŁ ?
Motto: „Skorośmy słabi
– pomagajmy sobie ! Nie mówmy temu,
co upadł – nie chcę Cię znać” (Romain Rolland)
CO NA
POCZĄTEK MOŻESZ ZROBIĆ?
poszukaj
ośrodka zajmującego się profesjonalnie problemami alkoholowymi,
adres
znajdziesz na ostatnich stronach „Przewodnika”, poznaj
ludzi, którzy mają ten sam problem i podziel się z innymi swoimi
problemami
– przestaniesz
być samotna, poznaj
to, z czym się zetknęłaś, dowiedz się jak najwięcej o chorobie
alkoholowej – wiedzy opartej na faktach, a wtedy
zrozumiesz
siebie, zacznij
dbać o siebie, zajmij
się dniem dzisiejszym, rób coś, przestań zamartwiać się
przeszłością i przyszłością. ZACZNIJ TO
ROBIĆ, CO MASZ DO STRACENIA OPRÓCZ CIERPIENIA ?
Na początku naszych
rozważań, „Co zrobić, aby on przestał
pić?”
... warto odpowiedzieć sobie na pytanie: Czy
ktoś, kto nadużywa alkoholu jest alkoholikiem?
Jest bardzo wiele
definicji alkoholizmu, ale żadna z nich
nie jest w pełni zadawalająca i wcale nie musisz ich znać. Ze swojego
doświadczenia wiesz jak wygląda i zachowuje się człowiek nadużywający
alkoholu. Tak naprawdę nie jest
istotne, czy ktoś w Twojej rodzinie
jest alkoholikiem według jakiejś definicji. Istotne jest, że picie tej
osoby
powoduje rosnące problemy w Twoim życiu i Twoją reakcję na jego picie. Prawdą jest:, że każdy,
kto żyje w bliskich kontaktach z
alkoholikiem, jest dotknięty jego piciem w stopniu, który zależy
bezpośrednio
od jego więzi emocjonalnej do alkoholika. Oznacza to, że im bardziej
kochasz
alkoholika, tym głębsze jest Twoje cierpienie powodowane jego
nadużywaniem
alkoholu. Jeśli reagujesz na niego
tak jakby był alkoholikiem
to, nie marnuj czasu na zastanawianie się, jest czy nie jest
alkoholikiem.
Zabierz się do pracy, zaczynając od przeczytania sugestii zawartych w
tym
przewodniku. Jeśli szukasz
sposobów na ograniczenie picia męża (żony)
lub bliskiej Ci osoby i jesteś przekonana, że znajdziesz skuteczny
sposób
wpływania na jego zachowania ..., to tracisz bez sensu swoją
energię i swój
cenny czas: Jeśli miłość oznacza dla
Ciebie cierpienie..... Jeśli z bliskimi i
przyjaciółmi rozmawiasz
głównie o NIM, o jego piciu, o jego problemach, jego
myślach i jego uczuciach..... Jeśli prawie każda Twoja
wypowiedź zaczyna
się słowem „On”..... Jeśli wciąż rozgrzeszasz
„go” ze złych
humorów, znieczulicy, przykrego usposobienia, wybuchów
złości i chamstwa..... Jeśli starasz się być
dla niego
terapeutką, lekarzem, psychologiem czy pielęgniarką ..... Jeśli wciąż rozgrzeszasz
siebie, wmawiając
sobie „to przez Niego stałam się taka.....” Jeśli w trakcie lektury
jakiegoś poradnika
zakreślasz ustępy, które mogą okazać się mu przydatne..... Jeśli ciągniesz go przed
ekran telewizora,
żeby oglądał program z serii „trzeźwość” lub..... Jeśli nie lubisz jego
charakteru, zachowania,
postaw, a zarazem sądzisz, że gdyby chciał to mógłby się zmienić
dla Ciebie,
dzieci..... Jeśli uważasz, że gdybyś
była dość atrakcyjna
i czuła dla niego, wówczas by nie pił..... Jeśli związek z nim
naraża na szwank Twoją
równowagę psychiczną, Twoje zdrowie i bezpieczeństwo..... Jeśli jesteś przerażona
i zagubiona tym,
co dzieje się w Twoim życiu i wszystkie pomysły rozwiązania tego
problemu, jakie
zastosowałaś zawiodły..... To: MOŻE WARTO
SPOJRZEĆ NA
DROGĘ, JAKĄ PRZEBYŁAŚ, STOSUJĄC RÓŻNE SPOSOBY PORADZENIA
SOBIE Z ALKOHOLIKIEM.
Być może było to:
udzielanie pomocy w łagodzeniu
cierpienia psychicznego i fizycznego po kolejnym pijaństwie,
usprawiedliwianie
go wobec innych, przyjmowanie obietnic, kontrolowanie jego picia,
wylewanie
alkoholu, chowanie butelek, wyciąganie go z knajpy, picie
wspólnie z nim,
unikanie rozmów, obrzucanie obelgami, wydzielanie mu pieniędzy,
odgrywanie
scen, grożenie i długo by jeszcze wymieniać. Pewnie większość z tych
sposobów już wypróbowałaś bez
żadnego widocznego rezultatu. Możemy Ci powiedzieć, że pozostał jedyny
sposób,
w jaki możesz pomóc Twojemu alkoholikowi to, zostawić go w
spokoju! Pozwól
mu cierpieć i ponosić konsekwencje picia.
Jeszcze jedno: czy nie
odnosisz wrażenia, że niektóre
Twoje reakcje na jego picie sprzyjają dalszemu pogarszaniu się jego
sytuacji i
powodują, że pije więcej i częściej? Wcale nie oznacza to, że
alkoholizm Twojego męża (bliskiej
osoby) jest spowodowany Twoim zachowaniem. ALKOHOLIK
PIJE, BO JEST ALKOHOLIKIEM,
On sam naprawdę nie może
zrozumieć, dlaczego się upija.
Jednak nie trać nadziei. Ze swojego doświadczenia mogę Ci powiedzieć,
że powrót
do zdrowia z tej choroby jest możliwy w każdej sytuacji. Istnieje kilka prostych
sugestii, które możesz
przestrzegać mając do czynienia z alkoholikiem i jeśli nie chcesz, aby
Twoje
postępowanie „pogarszało problem”. Po pierwsze NIE MA
ŻADNEGO „DOBREGO”
POWODU, KTÓRY UZASADNIAŁBY JEGO PICIE
Nie daj się zwieść
wymówkom wymyślonym przez alkoholika,
my alkoholicy jesteśmy mistrzami racjonalizacji, potrafimy dość często
przekonać siebie i innych, że nasze picie jest zachowaniem rozsądnym, a
nawet
uzasadnionym, te wymówki sprawiają wrażenie solidnie osadzonych
w
rzeczywistości, pijemy znajdując różne przyczyny: problemy
małżeńskie, kłopoty
w pracy, pijemy, bo los nas krzywdzi, bo jesteśmy niezrozumień!, bo
straciliśmy
pracę, bo się nam powiodło, bo chcemy być czarujący itd. Tych, bo, bo ... można
wymieniać w nieskończoność, dla
alkoholika każdy powód może być dobry do sięgnięcia po alkohol. My alkoholicy,
którzy wydostaliśmy się ze śmiertelnej
pułapki alkoholowej możemy Ci powiedzieć, że mimo nieskończenie
wielkiej
ilości pretekstów, to nigdy nie ma przekonywującego powodu, dla
którego
mielibyśmy sięgać po kieliszek. Często zupełnie
nieświadomie próbujemy odwrócić uwagę od
zasadniczego problemu, jakim jest dla nas alkohol, bo jakże trudno
przyznać się
do bezsilności wobec alkoholu. To ciągłe poszukiwanie usprawiedliwień
swojego
postępowania sprawia, że pułapka alkoholizmu staje się dla nas coraz
groźniejsza
i coraz trudniej się z niej wydostać. Po drugie:
ALKOHOLIZM
JEST CHOROBĄ,
A NIE PROBLEMEM WYWOŁANYM PRZEZ CIEBIE
nie
bierz na siebie winy za czyjeś picie, alkoholik próbując
odwrócić
uwagę od swojego alkoholizmu, często nieświadomie przerzuca
odpowiedzialność
za swoje picie na innych, jeśli
jesteś dla alkoholika kimś bliskim masz duże szansę na to, że
będzie on obwiniać właśnie Ciebie. Zarzutów może być bardzo
wiele, PO PROSTU
NIE PRZYJMUJ TYCH -
ZWYKLE NIEUZASADNIONYCH
-
ATAKÓW NA TWOJĄ OSOBĘ
To nie Ty
jesteś winna za jego picie, ale równocześnie pamiętaj, że
alkoholika także nie
można za to obwiniać, co nie oznacza bezkarności wobec skutków
wynikających z
jego picia. Istnieje kilka hipotez
mówiących, że alkoholizm jest
chorobą ściśle związaną z chemicznymi procesami zachodzącymi w
mózgu, a więc alkoholizm
nie jest kwestią wyboru, czy siły woli. Zamiast obwiniać siebie,
czy alkoholika możesz uzyskać
podstawową wiedzę o tej chorobie, która da Ci odpowiedź na wiele
dręczących Cię
pytań. Po trzecie: W
SPOSÓB ZDECYDOWANY
INFORMUJ ALKOHOLIKA O KONSEKWENCJACH JEGO PICIA
ta sugestia w
rzeczywistości wyraża „twardą miłość” do
alkoholika, wyraża stanowczy, lecz
pełen miłości
stosunek do alkoholika, bardziej skuteczny niż postawa oceniająca,
która raczej
prowadzi u niego do całkowitego braku szacunku do siebie, co spowoduje
sięgnięcie
po kieliszek – czyli efekt
przeciwny
do zamierzonego, możesz zaprzestać
szantażu, urządzania
scen, manipulacji, naucz się stawiać wymagania. oczywiście żyć w zgodzie
z ta sugestią
jest znacznie trudniej niż by się to mogło wydawać. Po czwarte: NIE
PODEJMUJ ŻADNEJ ROZMOWY
Z PIJANYM
niewiele możesz zyskać
próbując rozmawiać
z nietrzeźwym poza wystąpieniem u niego gwałtownych reakcji,
które mogą
doprowadzić do ataku fizycznego, nie ryzykuj i poczekaj z
rozmową aż
wytrzeźwieje, aż zakończy kolejny ciąg. kiedy będzie w szoku na skutek
odstawienia alkoholu, wtedy jest najlepszy czas na rozmowę -jest
bardziej
podatny na przyjęcie pomocy, jest zazwyczaj niewiele
czasu – kilka godzin – na taką rozmowę – konfrontację,
bądź przygotowana na taką
sytuację, mając scenariusz rozmowy opracowany przy udziale terapeuty
– zwróć
się o pomoc w tej sprawie do profesjonalistów. Po piąte: ZGŁOŚ SIĘ
PO POMOC DO
OŚRODKA ZAJMUJĄCEGO SIĘ PROBLEMAMI ALKOHOLOWYMI
już zapewne przekonałaś
się, że szkoda
Twojego czasu i sił na kolejne doprowadzenie alkoholika do nie picia,
czy wymuszenie
kolejnej obietnicy, czego nie jest w stanie dotrzymać ze względu na
swoją chorobę, poszukaj pomocy dla
siebie,
jakże
często jesteś zagubiona, samotna, znerwicowana na skutek alkoholizmu
bliskiej
Ci osoby, a więc nie trać czasu,
zgłoś się do
ośrodka rozwiązywania problemów alkoholowych, poznasz tam istotę
choroby alkoholowej,
nauczysz się, jak skutecznie pomóc bliskiej osobie. ZADBAJ O
SIEBIE, ABYŚ
MOGŁA POMÓC MĘŻOWY, SYNOWI!
Po
szóste: ZACZNIJ
KORZYSTAĆ Z
POMOCY PRAWNEJ, ZACZNIJ OCHRANIAĆ SIEBIE I RODZINĘ
masz
prawo do bezpieczeństwa, godności i nienaruszalności mienia,
zacznij korzystać z tego prawa, nie
czekaj milcząco na sprawiedliwość, pamiętaj, że przemoc raz
zastosowana powtarza się, poszukaj
w swojej gminie instytucji, która może udzielić Ci pomocy prawnej
i podejmie interwencje wobec alkoholika, obecnie
w każdej gminie instytucją powołaną do udzielania pomocy
rodzinie – z upoważnienia ustawy alkoholowej –
jest komisja rozwiązywania problemów alkoholowych. Jeszcze raz
powróćmy do często używanego określenia „zostawić
alkoholika”. W tym przewodniku wyraża to przekonanie, że nie
warto wobec
alkoholika reagować w sposób, jaki zostało to zapisane na
początku. Po prostu musisz
pozwolić swojemu alkoholikowi cierpieć,
aby cierpienie pozwoliło mu przyjąć pomoc. Dopiero wtedy będziesz mogła
dodać
mu sił duchowych, tak bardzo potrzebnych w powrocie do
zdrowia. Jeśli
zrozumiesz, czym w istocie jest choroba alkoholowa i jak wobec niej
jest bezradny
alkoholik to zapewne będziesz potrafiła pomóc bliskiej Ci osobie. Na zakończenie mamy dla
Ciebie dobrą wiadomość: nie musisz
fizycznie „odrywać się” od alkoholika, lecz możesz
oderwać się od bólu,
jaki sprawia Ci zaangażowanie w jego alkoholowy problem – w
duchu miłości. Miłości,
która wielu „beznadziejnym”
alkoholikom przywróciła życie. POWODZENIA!
w Żywcu
ul. Jana 10, tel. (33) 861
– 81 – 63 Biuro
czynne od poniedziałku do piątku w godz. od
7:30 do 15:30 , wtorki 8:00 do 16:00 |
Profilaktyka uzaleznień | |
Przeciwdziałanie alkoholizmowi i narkomanii | |
Ogłoszenia | |
Baza adresowa | |
Wydarzenia - wiadomości - opinie | |
Archiwum | |